Najnowsze wiadomości

26 kwietnia 2024 12:16

PiS chce ograniczyć automaty z CBD poprzez ustawę



W ostatnich latach w całym kraju wyskakuje wiele automatów z CBD. Można w nich kupić legalne i nienarkotykowe produkty, takie jak olejki CBD, susz CBD czy herbaty konopne. Informowaliśmy niedawno o radnym PiS, który sprzeciwiał się takim automatom, gdyż produkty konopne są jego zdaniem "inicjacją w świat czystych narkotyków". Głos w tej sprawie zabrał poseł PiS Artur Szałabawka. Wysunął też teorię, że właściciele automatów próbują "oswoić" społeczeństwo z marihuaną. Głos w tej sprawie zabrało również Ministerstwo Zdrowia.

Prawo i Sprawiedliwość chce ograniczyć automaty z CBD poprzez ustawę

Poseł Artur Szalabawka uważa, że automaty z CBD mogłyby podprogowo zachęcać do palenia marihuany. Napisał interpelację poruszającą tę kwestię.

Trudno oprzeć się wrażeniu, że automaty mają na celu kontrolowanie społeczeństwa za pomocą marihuany. Użytkownik nie jest w stanie od razu odróżnić "tego co nieszkodliwe" od prawdziwej marihuany. Jest to działanie podprogowe, które zachęca młodych ludzi do korzystania z używek. Za szczególnie niebezpieczne uważam umieszczanie takich urządzeń w pobliżu szkół. Tak właśnie stało się w Szczecinie, gdzie podobny do tego automat został zainstalowany tuż przy jednej ze szkół podstawowych. Z doniesień wynika również, że policja podczas kontroli znalazła w automacie produkty, które przekraczają dopuszczalny poziom THC.

-czytamy w interpelacji złożonej przez posła PiS

Artur Szalabawka skierował do ministrów kilka pytań, m.in. czy obecnie pracują nad poprawą bezpieczeństwa dzieci poprzez ograniczenie instalowania automatów z marihuaną w pobliżu szkół i na jakim etapie jest ten proces. Jeśli nie, to czy ministerstwo planuje wprowadzić takie ograniczenia?

Poseł Szałabawka wnioskuje również o formalne określenie minimalnej odległości lokalizacji automatów z produktami z konopi indyjskich na 1000 metrów od wszelkich obiektów szkolnych.

Apeluję również o zwiększenie liczby kontroli inspekcyjnych automatów (vendingowych) Działania te, do których jestem przekonany, zwiększą bezpieczeństwo dzieci i młodzieży mających kontakt z używkami.

-pisał poseł

Czytaj także: Szczeciński radny PiS twierdzi, że automaty zawierające produkty konopne są prekursorem "czystych narkotyków"

Na interpelację tymi słowami odpowiedział Maciej Milkowski (podsekretarz stanu w Ministerstwie Zdrowia):

W załączniku nr 2 wymienione są ekstrakty z ziela konopi innych niż włókniste. Ekstrakt ten jest źródłem kannabidiolu (- CBD) i jest wymieniony w załączniku nr 2, poz. 113 GRUPA II-N ODTOCZEŃ rozporządzenia Ministra Zdrowia z dnia 17 sierpnia 2018 r. w sprawie wykazu substancji psychotropowej, środka odurzającego i nowych substancji psychoaktywnych (Dz. U. z 2018 r., art. 1591). Natomiast tetrahydrokannabinole (THC), tj. ich izomery i warianty stereochemiczne są wymienione w załączniku nr 1 poz. 96 tego rozporządzenia Ministra Zdrowia. Stanowią one SUPTANCJE PSYCHOTROPOWE GRUPY II-P.

- Maciej Milkowski napisał.

Wypowiedź podsekretarza stanu pokazuje, że tak naprawdę nie wie on o czym mówi. CBD nie jest pozyskiwane z konopi innych niż włókniste, tylko z legalnych nasion konopi.

Odpowiedź Macieja Miłkowskiego na interpelację zawiera wiele informacji. Nie wnosi jednak wiele w obecnym kształcie, jak np. definicje konopi włóknistych. Naszym zdaniem najważniejszym stwierdzeniem w odpowiedzi jest informacja o proponowanych zmianach w ustawie o przeciwdziałaniu narkomanii dotyczących automatów z produktami konopnymi.

Minister Zdrowia ma świadomość, że automaty sprzedające produkty z konopi są problemem. W odpowiedzi na pytanie interpelacyjne informuję, że najprawdopodobniej dojdzie do kolejnej nowelizacji ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii.

-poinformował podsekretarz stanu w Ministerstwie Zdrowia